wtorek, 31 maja 2016

9. Bielenda SEXY MAMA - kosmetyki dla kobiet w ciąży

Dzisiejsza recenzja dotyczy dwóch kosmetyków z serii Sexy Mama marki BIELENDA.
Kosmetyki stosuję na swojej skórze.


Bielenda SEXY MAMA, Skuteczny Balsam Nawilżający Do Ciała przeciw podrażnieniom i suchości skóry , pojemność 200 ml

Opis od producenta:
Specjalistyczny balsam nawilżający do ciała o formule dostosowanej specjalnie do skóry kobiet w ciąży oraz po jej zakończeniu, polecany zwłaszcza od 4 miesiąca ciąży oraz w okresie karmienia piersią:
- łagodzi suchość i podrażnienia skóry,
- intensywnie nawilża i uelastycznia,
- rozjaśnia przebarwienia,
- zapobiega powstawaniu wyprysków,
- likwiduje uczucie dyskomfortu, ściągnięcia, pieczenia i swędzenia skóry.
Bezpieczny dla matki i dziecka.
Intensywnie i trwale nawilża podrażnioną i wysuszoną skórę, odżywia ją i delikatnie natłuszcza. Koi, likwiduje szorstkość oraz uczucie dyskomfortu: ściągnięcia, pieczenia i swędzenia skóry. Zapobiega powstawaniu wyprysków i wykwitów skórnych na dekolcie i plecach. Rozjaśnia przebarwienia. Wzmacnia i uelastycznia osłabioną skórę, zwiększa jej wytrzymałość na ciężar oraz odporność na rozciąganie. Przynosi ulgę, poprawia wygląd skóry kobiety w ciąży. Wysokie stężenie składników aktywnych, przyjaznych dla wrażliwej i delikatnej skóry przyszłej mamy, zapewnia szybkie i skuteczne, a jednocześnie bezpieczne działanie.

Efekt: optymalnie nawilżona, gładka, ukojona skóra o zwiększonej odporności na rozciąganie. Podrażnienia i wypryski zredukowane, uczucie dyskomfortu: pieczenia, ściągnięcia i swędzenia skóry zlikwidowane.

Skład: Aqua (Water), Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glycerin, Cetaerayl Ethylhexanoate, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Laureth-9, Panthenol, Dipropylene Glycol, Boswellia Serrata Gum, Allantoin, Sodium Hyaluronate, Niacinamide, Vigna Aconitifolia Seed Extract, Propylene Glycol, Viola Tricolor (Violet) Extract, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Sodium Stearoyl Glutamate, Dimethicone, Xanthan Gum, Ammonium Acryloydimethyltaurate/VP Copolymer, Citric Acid, Sodium Cirate, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Ethylhexaglycerin, Polyaminopropyl Biguanide, Parfum (Fragrance). 

Moja opinia: Balsam u mnie się nie sprawdził. Fakt nawilża, ale po jakimś czasie się roluje na skórze. Skóra po nim jest strasznie tłusta. Czułam się jakbym od kilku dni się nie myła. Zapach także mi nie podpasował. Miał też łagodzić swędzenie skóry, ale niestety tego nie robił. Ledwo powstrzymywałam się od drapania.

Bielenda SEXY MAMA, Skuteczna Kuracja Do Pielęgnacji Biustu łagodzi bolesność i obrzmienia pojemność 125 ml

Opis od producenta:
Łagodzi bolesność i obrzmienia. Nieperfumowany. Bez alergenów, sztucznych barwników i parabenów. Bezpieczny dla dzieci, kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią. 
Specjalistyczna kuracja do pielęgnacji biustu o formule dostosowanej specjalnie do skóry kobiet w ciąży oraz po jej zakończeniu, polecana zwłaszcza od 4 miesiąca ciąży oraz w okresie karmienia piersią. Skutecznie zapobiega powstawaniu rozstępów oraz utracie elastyczności, przyspiesza regenerację uszkodzonej struktury skóry, po jej nadszarpnięciu wskutek rozciągania. Wzmacnia skórę podtrzymującą biust, zwiększa jej wytrzymałość na ciężar oraz odporność na dalsze rozciąganie, nawilża, regeneruje. Łagodzi bolesność i uczucie obrzmienia piersi, koi podrażnienia sutków powstałe podczas karmienia. Wysokie stężenie składników aktywnych, przyjaznych dla wrażliwej i delikatnej skóry przyszłej mamy, zapewnia szybkie i skuteczne, a jednocześnie bezpieczne działanie. 

Efekt: jędrna, gładka, odporna na powstawanie rozstępów, mniej wrażliwa, ukojona skóra biustu.

Skład: Aqua (Water), Ethylhexyl Stearate, Lanolin, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Glycerin, Cetearyl Alcohol, Cyclopentasiloxane, Glyceryl Stearate, Panthenol, Isodecyl Neopentanoate, Sodium Stearoyl Glutamate, Chlorella Vulgaris Extract, Kigelia Africana Fruit Extract, Dimethicone, Vigna Aconitifolia Seed Extract, Allantoin, Tocopheryl Acetate, Polyacrylamide /C13-14 Isoparaffin/ Laureth-7, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, S.D.A 40, Butylene Glycol, Sodium Salicylate, Citric Acid, Sodium Citrate, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Ethylhexylglycerin, Polyaminopropyl Biguanide.

Moja opinia: Serum daje bardzo dobre efekty, bo i szybko sie wchłania, nie jest tłuste i po uzywaniu regularnie 2 razy dziennie skóra biustu była bardziej napięta i elastyczna i odczuwalnie wygładzona. Kosmetyk ma bardzo poręczne opakowanie oraz ma delikatny zapach. Rozstępów na biuście nie doświadczyłam.





7 komentarzy:

  1. Używałam kremu do twarzy z tej serii - był całkiem, całkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To do biustu muszę wypróbować ;) każda kobieta marzy o pięknym biuście

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Staram się unikać kosmetyków z parafiną, ale serum do biustu mnie trochę kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tego do biustu nie miałam, ale używałam podobnego balsamu Bielendy do całego ciała i nie miałam ani jednego rozstępu na brzuchu, a brzuch pod koniec ciąży miałam gigantyczny :) Także również polecam - tani, a bardzo dobry krem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny blog! Zapraszam do siebie ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tej serii miałam kiedyś krem do twarzy ( dostałam w rossmanie) pamiętam że był całkiem w porządku

    OdpowiedzUsuń
  7. słyszałam o tym do biustu, że działa cuda, na pewno kiedyś przetestuję:)
    kayleenbeauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń